(...) człowiek powinien określać siebie przez dobre emocje, przez to co lubi, co go uszczęśliwia, sprawia mu radość. Budowanie tożsamości na tym, co go drażni i wkurwia, to wstęp na równię pochyłą zgorzknienia, po której zjeżdża się coraz szybciej, aby na końcu stać się ziejącym nienawiścią frustratem.
Składam się z rozczarowań, oczekiwań, dobrych słów, ucieczek, rad, trosk, utuleń, złych opinii, zrezygnowania, poświęcania się, chęci uratowania, bycia niewystarczającą, bycia zmęczoną, wątpliwości, chwil kiedy nie mogę oddychać, momentów kiedy próbuję uciec przed tym co dzieje się w mojej głowie. Potrzebuję wziąć głęboki oddech, i zadbać o siebie tak, jak próbuję dbać o innych.
,,Najważniejszy krok, jaki może zrobić człowiek. To nie ten pierwszy, prawda? To następny. Zawsze następny krok (...). ”
B. Sanderson - "Dawca Przysięgi"